Recenzja filmu

Odważny (1997)

Inny niż wszystkie, tajemniczy nastrój, czarna wizja tego co nastąpi - są to najlepsze słowa na określenie treści tego filmu. Widz od razu wie, co wydarzy się na końcu, do jakiego czynu będzie zmuszony główny bohater - Raphael. Jednak czy ma inny wybór? Raphael wraz z żoną i dwójka dzieci mieszka w miasteczku Morgantown, gdzie nie ma sprawiedliwości, a życie jest powolnym umieraniem. Tutaj, u stóp lokalnego wysypiska śmieci, gdzie miejscowi ludzie poszukują jedzenia, ubrań, a przede wszystkim życia, wspomniany już Indianin zdołał zbudować niewielkie siedlisko zwane "domem". Tocząc walkę ze swoją dumą, chcąc zapewnić rodzinie byt, mężczyzna wyrusza do miasta, gdzie spotyka Larry'go, podejrzanego biznesmena. W poszukiwaniu pracy Raphael dociera do starego magazynu na przedmieściach, gdzie dokonuje transakcji z McCarthym (Brando), współczesnym aniołem śmierci, zaprzedając swoje życie, by zapewnić rodzinie lepszą egzystencję. W mroku ścian magazynu i czarnej wizji McCarthy'ego natychmiast rozszyfrowujemy, czym jest ta straszliwa transakcja. Nie chodzi tu o zwykła prace, Raphael zaprzedał swoją duszę... Najcenniejszą ofiarą, jaką człowiek może złożyć najbliższym, jest jego własne życie. Indianin wraca na tydzień do rodziny, bo właśnie ma tyle czasu nim odda się w ręce szaleńca, by ten pogrążony w śmiertelnej chorobie, obserwując męki innych, mógł przygotować się do własnej śmierci... Raphael powziął niezwykle trudną decyzję, wymagającą ogromnej odwagi, która skłania go do głębokiej refleksji nad istotą takich wartości jak: miłość, przyjaźń czy honor. Główny bohater długo jeszcze męczy się z myślą, czy wzięcie tych 50 tysięcy dolarów było najlepszą drogą, jednak wie, że tak znacząca suma stanowczo polepszy sytuacje materialną rodziny. Po obejrzeniu filmu pozostaje jedno pytanie: Czy bylibyśmy w stanie tak się poświęcić dla innych? Odpowiedzi jednak nie znajdziemy, póki nie staniemy przed podobnym wyborem. Wszystko okaże się w swoim czasie. Nie można zapominać o wspaniałej ścieżce dźwiękowej. Muzyka wspaniale podkreśla dramatyzm akcji i sprawia, że nastrój jest przedstawiony we właściwy sposób. Należy także wspomnieć o krajobrazach, które (naprawdę nie przesadzam) zapierały dech w piersiach i na długo zapadały w pamięć... (np. motyw pożegnania na półce skalnej czy widok z okna autobusu, którym jedzie główny bohater). Johnny Depp prócz tego, że wcielił się w główną rolę Raphaela, napisał również scenariusz wraz ze swoim bratem D.P. Deppem, a także po raz pierwszy powziął nowe zadanie i pojawił się jako reżyser. Zachęcam wszystkich amatorów ambitnego kina do obejrzenia tego filmu, myślę, że jest tak specyficzny, że nie trafi do wszystkich, jednak fani dobrego kina z pewnością docenią niezwykły klimat filmu "Odważny" i profesjonalną grę aktorów, z którymi poszukujemy własnego "ja". Uważam, że jest do dość trudny film i polecam go ambitnym filmomaniakom.